Zakynthos – informacje praktyczne
Na Zakynthosie spędziliśmy niemalże tydzień. Zebrało się więc kilka wskazówek, którymi chcielibyśmy się z Wami podzielić. Znajdziecie tu oczywiście to co zwykle, czyli podsumowanie naszego pobytu, przykładowe ceny, pokonaną przez nas trasę, i kilka słów o dostępnie do internetu. Będzie też o tym jak i za ile można się dostać na Zakynthos z kontynentalnej Grecji. Prócz tego chcielibyśmy się z wami podzielić 10 wskazówkami dotyczącymi podróżowania po wyspie. Zapraszamy do czytania.
Nasza trasa:
Na początek kilka podstawowych informacji o naszym pobycie:
- liczba spędzonych dni: 6
- liczba pokonanych kilometrów: 359
- okres pobytu: 29.05-04.06.2016
- liczba nocy spędzonych w samochodzie: 6
- liczba nocy spędzonych w hotelach: 0
- łączny koszt/osobę/dzień: 14,08€
Nasze wydatki podzieliliśmy na kilka kategorii:
- noclegi
- jedzenie
- paliwo
- wstępy (koszty zwiedzania, bilety wstępu do muzeów, parków narodowych etc.)
- inne (tu znajdują się koszty, których nie da się zakwalifikować do żadnej z pozostałych kategorii np. internet, bilety parkingowe etc.)
Procentowy udział poszczególnych kosztów prezentował się następująco:
Przykładowe ceny
W Grecji obowiązuje euro, więc ceny podaję w euro i złotówkach. Przeliczałam po średnim kursie w czasie naszego pobytu 1€ = 4,39PLN. Będąc na Zakhyntosie głównie sami wieczorami gotowaliśmy na ognisku. Do knajp raczej nie zaglądaliśmy bo w miejscach gdzie kempingowaliśmy w promieniu kilku albo i kilkunastu kilometrów nie było ani knajp ani sklepów. Na wyspie znajduje się jeden Lidl i to właśnie w nim się głównie zaopatrywaliśmy. A to dlatego, że w maleńkich miasteczkach chleb kosztował przykładowo kilkanaście złotych.
A oto kilka przykładowych cen:
chleb – 1€ (4,39PLN)
mleko 1l – 0,89€ (3,91PLN)
płatki śniadaniowe – 1,59€ (6,98PLN)
butelka wody 1,5l – 0,20€ (0,88PLN)
banany – 1,11€/kg (4,87PLN/kg)
duży słoik oliwek – 1,69€ (7,42PLN)
feta – 1,69€ (7,42PLN)
papryka – 1,59€/kg (6,98PLN/kg)
pomarańcze – 1,49€/kg (6,54PLN/kg)
marchewka – 0,69€/kg (3,03PLN/kg)
kakao – 1,89€ (8,30PLN)
kawa na mieście – 2€ (8,78PLN)
lody na patyku – 0,59€ (2,59PLN)
krem czekoladowy do kanapek – 1,49€ (6,54PLN)
masło orzechowe – 2,49€ (10,93PLN)
makaron spaghetti – 0,49€ (2,15PLN)
litr diesla – 1,04€ (4,57PLN)
wycieczka na plażę z wrakiem i do Błękitnych Grot – 15€ (65,85PLN)/osobę
Dostęp do internetu
W lokalną kartę SIM zaopatrzyliśmy się jeszcze w Salonikach. W salonie vodafone za 10€ (43,90PLN) nabyliśmy kartę wraz z pakietem internetu 5,5GB i minutami na rozmowy. Zasięg był bardzo dobry, jedynie na maleńkich plażach wśród klifów bywało różnie.
Noclegi:
Jeśli chodzi o noclegi to prawdopodobnie nie będziemy zbyt pomocni. Wszystkie noce spędziliśmy w samochodzie. Czy to przy plaży, czy na szczycie klifu, czy też na przylądku Skinari. Wokoło nikogo. Polecamy.
Prom na Zakhyntos:
Z kontynentalnej Grecji na Zakhyntos przeprawiliśmy się promem. Z miasteczka Killini (siedemdziesiąt kilka kilometrów na południe od Patras) na Półwyspie Peloponez do stolicy Zakhyntosu kilka razy dziennie pływa prom Kefalonian Lines. Rejs trwa około półtorej godziny. Warto również wspomnieć o tym, że jeśli od razu kupimy bilety w obie strony, to za te na powrót zapłacimy 50% ceny.
Ceny:
Killini-Zakinthos: 8,30€ (36,44PLN)/osobę, 27,30€ (119,85PLN)/samochód
Zakinthos-Killini: 4,40€ (19,32PLN)/osobę, 14€ (61,46PLN)/samochód
Szczegółowe informacje dotyczące godzin rejsów i aktualnych cen znajdziecie TUTAJ.
10 wskazówek dla wybierających się na Zakhyntos:
1. Jeśli chcesz uniknąć zatłoczonych plaż i typowo turystycznych kurortów to zdecydowanie nie trać czasu na eksplorowanie południowo-wschodniego wybrzeża.
2. Najbardziej urokliwe zakątki, maleńkie plaże i wysokie klify znajdziecie na zachodnim wybrzeżu wyspy.
3. Na najpiękniejsze skaliste plaże wśród klifów nie da się dojechać transportem publicznym, warto zatem pomyśleć nad wypożyczeniem samochodu, skutera lub quada.
4. Jeśli, podobnie jak my, lubicie miejsca nieturystyczne, niezatłoczone i wydaje Wam się, że wycieczka z tłumem innych turystów na najsłynniejszą plażę na wyspie – Navagio Beach (plaża z wrakiem) będzie stratą czasu, to koniecznie zrewidujcie swoje poglądy. My o mały włos nie popłynęliśmy na tę kosmiczną plażę i to byłby wielki błąd.
5. Prócz plaży z wrakiem drugim najbardziej znanym miejscem na wyspie są Błękitne Groty (Blue Caves). Na wycieczkę łodzią można wypłynąć między innymi z samego Przylądka Skinari (najbardziej na północ wysunięty punkt Zakhyntosu). Warto zapytać czy będzie możliwość wyskoczenia z łodzi i popływania w tej niesamowicie niebieskiej wodzie – dla nas to było genialne przeżycie.
6. W południowej części Zakhyntosu znajdują się plaże, na których żółwie ponoć znoszą jaja. Dla nas był to jeden wielki zawód. Byliśmy na dwóch plażach i na żadnej z nich nie zobaczyliśmy ani jednego jaja, nie mówiąc już o żółwiach.
7. Wiele z plaż zachodniego wybrzeża jest bardzo skalistych, zejścia do wody również nie są specjalnie przygotowane, trzeba więc uważać żeby się nie pokaleczyć.
8. Miasteczko Laganas na południowym wybrzeżu to najgorszy z kurortów na wyspie, wzdłuż drogi zobaczycie tu tylko stragany z chińskim badziewiem. Dodatkowo tłumy turystów i głośna muzyka. Nie wiem jak w takim miejscu można odpocząć.
9. Jeśli chcielibyście kupić świeżą rybę, prosto od rybaków wracających z połowu, to można to zrobić w porcie w Agios Sostis. Dodatkowo są tu również biura organizujące wycieczki na plażę z wrakiem czy pobliską wyspę gdzie ponoć można zobaczyć żółwie.
10. Jeśli chcielibyście zrobić jakieś większe zakupy spożywcze to na wyspie znajduje się jeden Lidl. W małych miasteczkach ciężko czasem znaleźć chleb inny niż tostowy, a jak już się znajdzie to kosztuje nawet kilkanaście złotych.
Jaja żółwie składają w dołach które kopią w piasku, a później je zasypują. Robią to zwykle w nocy. A plaża na której jest najwięcej parawanów chroniących miejsca gdzie samice złożyły jaja znajduje się na odcinku między Laganas , a Kalamaki.
Dzięki za info!
Czy rezerwowaliście wcześniej bilet na prom czy udało Wam się kupić od ręki w porcie Kylini?
Kupiliśmy od ręki w porcie. Pozdrawiamy!
Zakontos byliśmy dwa razy i chętnie pojedziemy kolejny, Kreta raz i jakoś nie mamy ochoty tam wracać – plaże małe, większość w parawanach płatnych, samochodem wszędzie daleko , natomiast Zakontos mała ciekawa wyspa, co plaża to inna z innym kolorem wody , samochodem warto się zgubić i odnajdować ciekawsze plaże. Poza tym plaże piaszczyste , na Krecie duzo kamieni , bynajmniej tam gdzie byliśmy a na terenie ładniejszym gdyż od strony górzystej.
Kreta jest w sferze naszych zainteresowań. Wygląda na ciekawą wyspę biorąc pod uwagę jej wielkość i ilość szczytów powyżej 2.000 m n.p.m. choć zdaję sobie sprawę, że pewnie nie jest to najlepsza destynacja jeśli komuś zależy na plażach. Dajcie znać jakie miejscówki polecacie na Krecie ;)
Plaże na Krecie: Falasarna, Balos, Elafonisi – najlepiej wypożyczyć auto. Pałac w Knossos omijać szerokim łukiem niestety głównie repliki. Przepiękna jest Chania pierwsza stolica Krety