Zakynthos – 10 miejsc które musisz zobaczyć
29.05.2016, z dziennika Dominiki:
„Droga prowadzi przez straszliwe kurorty. Głośne, z mnóstwem badziewia na stoiskach. Jednym słowem – dramat. (…) Jacek w międzyczasie mówi: Wiesz co Dominika, nie podoba mi się tutaj. W zasadzie to jest okropnie i chce już stąd jechać.”
Właśnie takie pierwsze wrażenie wywarł na nas Zakynthos. A właściwie to jego wybrzeże na południe od stolicy wyspy – miasta Zakinthos. Jest naprawdę strasznie. Dokładnie tak jak opisała to Dominika. Wielkie hotele, ulice zastawione stoiskami z kremem do opalania i dmuchanymi rękawkami. A wszystkiemu towarzyszyła jazgocząca muzyka. Dla nas był to szok. Zupełnie inaczej wyobrażaliśmy sobie rajski Zakynthos.
30.05.2016, z dziennika Dominiki:
„Na wieczór szukamy czegoś na noc i jedziemy na zachodnie wybrzeże. Mijamy największą grecką flagę w całej Grecji i dojeżdżamy do punktu widokowego. Tutaj Zakynthos zachwyca nas po raz pierwszy. Klify, woda, przepaść, zachodzące słońce.”
Na szczęście nie był to ostatni raz kiedy Zakynthos miał nas zachwycić. Problem z Zakynthosem jest taki, że trzeba wiedzieć gdzie się udać. Wyspa potrafi przybrać formę najohydniejszych turystycznych kurortów, ale potrafi też obezwładnić i rzucić na kolana swoim pięknem. Dlatego w tym wpisie podpowiemy Wam, gdzie się wybrać jeśli zawitacie na Zakynthos. Zaczynamy!
1. Keri
Z Keri rozpościera się wspaniały widok na zakynthoskie klify. Najlepiej udać się tam pod wieczór. Kapitalny widok na zachód słońca gwarantowany. Nieopodal znajduje się też wielka grecka flaga (podobno największa w całej Grecji) i miejsce z widokiem na małą, skalistą wysepkę. To właśnie tam zjedliśmy śniadanie w dniu drugiej rocznicy naszego ślubu. Ciężko będzie przebić wspaniałość tego miejsca przy okazji następnych rocznic, ale postaramy się!
Keri – link do google maps – TUTAJ
Miejsce śniadania (można dojechać normalnym samochodem albo dojść na piechotę) – TUTAJ
2. Korakonissi
Korakonissi to niewielka zatoczka. Ale jakże urokliwa! Krystalicznie czysta woda i przezierające przez nią skały. Znajdzie się też kilka ławeczek aby przysiąść i pokontemplować piękno tego miejsca. To tutaj, przy świetle świecy i butelce weselnego wina spożywamy naszą rocznicową kolację (tak, wieźliśmy ostatnią butelkę wina jaka została nam po weselu, żeby wypić ją w dniu naszej rocznicy – słodziaki!).
Korakonissi – link do google maps – TUTAJ
3. Porto Roxa
Kolejna malownicza zatoczka. Tym razem trochę bardziej ucywilizowana. Na jednym z jej brzegów znajduje się restauracja z barem i coś w rodzaju plaży – leżaki ustawione na wybetonowanych tarasach. Woda tutaj ma niesamowity kolor. Jest też skocznia którą oczywiście musieliśmy przetestować!
Porto Roxa – link do google maps – TUTAJ
4. Porto Limnionas
To trochę większa wersja Porto Roxa. Również bardzo urokliwa choć przesiaduje tu więcej ludzi. Dla amatorów powietrznych ewolucji znajdzie się też skocznia.
Porto Limnionas – link do google maps – TUTAJ
5. Shipwreck view
Shipwreck view to, jak sama nazwa wskazuje, punkt widokowy na słynny wrak statku i Navagio Beach. Ten „oficjalny” punkt widokowy to mały tarasik wypuszczony z klifu, ale jego nie polecamy. Jest mały, zatłoczony a widok nie zachwyca. Aby zobaczyć zatokę wraku w pełnej okazałości trzeba udać się wydeptanymi ścieżkami wzdłuż klifu. Czym dalej, tym lepszy widok.
Shipwreck view – link do google maps – TUTAJ
6. Przylądek Skinari
Najbardziej wysunięta na północ część wyspy. Totalne bezludzie. Ale za to jakie piękne. Polecamy wybrać się tam na zachód słońca. W pobliżu znajduje się latarnia morska Skinari oraz mały porcik, z którego pływają łódki do Błękitnych Grot oraz do Zatoki Wraku.
Przylądek Skinari – link do google maps – TUTAJ
7. Blues Caves
Będąc na Zakynthosie zdecydowanie powinniście je zobaczyć. Woda rzeczywiście ma niesamowity, błękitny kolor. Decydując się na rejs małą łódką będziecie mogli wpłynąć do wnętrza jaskiń. Jest też możliwość wyskoczenia z łodzi i wykąpania się we wnętrzu jaskiń – niesamowite wrażenia! Jeśli chcielibyście to zrobić, to przed kupnem wycieczki zapytajcie się czy będzie taka możliwość. Nie wszyscy sternicy są chętni, żeby czekać na pluskających się turystów. My płynęliśmy do Blue Caves i Navagio z Potamitis Trips i możemy ich polecić (kliknij TUTAJ żeby zobaczyć Potamitis Trips na google maps).
Blue Caves – link do google maps – TUTAJ
8. Navagio Beach
Czyż nie jest to miejsce dla którego wszyscy ciągną na Zakynthos? I mają rację! Kolor wody który trudno opisać słowami. Dookoła kilkusetmetrowe, białe ściany klifów. I wrak, który dodaje temu wszystkiemu pikanterii. Absolutnie niesamowite miejsce. Wiecie co jest najśmieszniejsze? Że prawie tam nie popłynęliśmy. Stwierdziłem – Dominika, daj spokój, wiedzieliśmy z góry, co tam może być ciekawego – jakaś kupa żelastwa. Na szczęście, w ostatnim momencie zdecydowaliśmy się popłynąć do Zatoki Wraku. Teraz zastanawiam się, jak mogło mi przejść przez myśl, żeby tam nie popłynąć. Bądźcie więc bardziej rozsądni niż ja i nie zaprzątajcie sobie głowy taką głupią myślą. Będąc na Zakynthosie udajcie się w rejs do Zatoki Wraku.
Navagio Beach – link do google maps – TUTAJ
9. Xigia Beach
Tym razem plaża na wschodnim wybrzeżu wyspy. Xigia to mała plaża, położona przy wielkiej granitowej ścianie. I nie byłoby w niej nic nadzwyczajnego, gdyby nie dziwny otwór w rzeczonej ścianie. Z otworu tego wydobywa się nieprzyjemny zapach zgniłego jaja. Wypływa też dziwnie mętna, biała wręcz woda. Podobno ma właściwości lecznicze, zatem kąpiel w tym miejscu jest obowiązkowa!
Xigia Beach – link do google maps – TUTAJ
10. Porto Vromi
Znów wracamy na wybrzeże zachodnie. Porto Vromi to zatoka podwójna. Zatoka w kształcie litery Y. Niestety, to którą z odnóg zobaczycie, zależy od tego którą drogą zdecydujecie się do niej dojechać. Pomiędzy odnogami nie ma połączenia drogowego. My wybraliśmy odnogę północną i musimy przyznać, że droga prowadząca do zatoki była równie malownicza jak sama zatoka. Polecamy!
Porto Vromi – link do google maps – TUTAJ
Podsumowując
Jak widzicie, nasza lista najciekawszych miejsc na Zakynthosie jest zdominowana przez plaże i zatoki zachodniego wybrzeża. Pomimo, że wyspa jest mała, w jej zachodniej części można znaleźć naprawdę odludne miejsca i piękną, choć nieco podsuszoną, naturę. Do wielu klifów i zatok nie ma asfaltowych, ani nawet szutrowych dróg. Jesteśmy więc pewni, że pomimo wielkiej popularności, ciągle znajdą się tam miejsca czekające na odkrycie.
Piękne miejsca, ale do większości z nich jedyny sposób na dostanie się to rejs statkiem? Czy jest możliwość przejścia pieszo?
Można dojść pieszo jak ma się dużo czasu. Najlepiej jest mieć jakiś środek transportu – skuter, quada lub samochód. Na wyspie jest zatrzęsienie wypożyczalni. Do Blue Caves i Shipwreck Beach (aka Navagio Beach) trzeba udać się stateczkiem, innej drogi nie ma. Pozdrawiamy!
Super wpis :) przyda nam się przed wylotem. Czy polecacie jakąś konkretną wypożyczalnie aut? :) i czy jest bezpiecznie tam dla 2 podróżujących dziewczyn? Pozdrawiam
Dzięki! Byliśmy tam swoim własnym samochodem więc nt. wypożyczalni aut nie możemy się wypowiedzieć. Sprawdź Happiness Mode – oni byli niedawno i zdaje się, że wypożyczali na miejscu samochód, na pewno coś doradzą. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo to my podczas całego naszego pobytu nigdy nie odczuliśmy aby było niebezpiecznie lub abyśmy czuli się zagrożeni a cały czas kempingowaliśmy na dziko ;)
Cześć, piszesz, że biwakowaliście na dziko. My też zastanawiamy się nad taką formą i jestem ciekawa jak z miejscem na rozbicie namiotu, ciężko coś znaleźć? Słońce nie daje się za bardzo we znaki? No i czy nikt nie robi z tego powodu promlemów? Chcemy spać w jakichś pięknych miejscach , a popularne kurorty to nie nasz klimat ;) Pozdrawiam i dzięki za wskazówki!
Hej! My na Zakynthosie byliśmy własnym samochodem i w nim spaliśmy. Trudno będzie nam się wypowiedzieć na temat noclegów w namiocie. Odludne rejony wyspy są dość skaliste i zarośnięte krzakami, ale sądzimy, że jeśli dobrze poszukacie to może uda się znaleźć dogodne miejsce pod namiot. Najważniejsze, to mieć niskie oczekiwania na początku a później dać się (ewentualnie) zaskoczyć in plus ;)
Dzięki za odpowiedź! Pozdrawiam :)
dziekuje, wskazowki bezcenne.
dziekuje, wskazowki bezcenne.to miło, ze zostało to uwiecznione i słuzy teraz innym::))
Przyjemność po naszej stronie! Niech służy :)
Świetna stronka 😊.
Mam pytanie dotyczące Lidla a mianowicie czy asortyment jest podobny jak w Polsce? Mamy małe dziecko i myślałam aby tam kupić zupki w słoiczkach a nie wieźć z Polski.
Drugie pytanie to czy bardziej opłaca się wynająć na przykład jakiś rejs statkiem tutaj w Polsce jeszcze przed wylotem czy tam na miejscu?
Z góry dziękuję za odpowiedź
Hej, asortyment nieco inny niż w polskim Lidlu. Trochę bardziej śródziemnomorski ;) Niektóre rzeczy są takie same. Niestety nie jesteśmy w stanie powiedzieć jak to jest jeśli chodzi o zupki w słoiczkach. Może na greckiej stronie Lidla znajdziesz jakieś informacje? Co do rejsu to wydaje nam się, że najlepiej będzie wykupić rejs już na miejscu. Operatorów jest dużo, statki też spore więc szanse, że nie będą mieli miejsca są nikłe. Pozdrawiamy!
Powinniście też wymienić Cameo Island, przecudowne miejsce, gdzie robi się też wesela, bądź dużo ludzi się tam zaręcza. Urokliwe miejsce, do wysepki jest wiszący most którym trzeba przejść a obok można, popłynąć łódką i szukać żółwi, które pływają tam cały czas. Polecam ;P
Skorzystaliśmy z Waszych wskazówek i odwiedziliśmy te piękne miejsca, Pozdrawiamy!
Również pozdrawiamy!
Brak miejsca jak dla mnie najpiękniejszego czyli Plakaki.
super foro pod punktem „Przylądek Skinari”. mam nadzieję że retusz był minimalny… ;)
ale ogólnie zazdroszcze. :)
miało być „foto”.